Kiedy media obiegła wiadomość, że Daniel Olbrychski prowadził auto po alkoholu wiara w moje autorytety została zachwiana. Naprawdę? Daniel Olbrychski? Niemożliwe! Media kłamią!
Niestety, nie kłamały, o czym sam potwierdził „bohater” akcji. Przyznał się do winy, poddał się dobrowolnie karze a jego żona miała oświadczyć, że dobrze, że tak się stało, bo być może uniknął wypadku i obyło się bez ofiar (źródło: artykuł pt. „Olbrychski zapłaci 10 tys. zł kary i straci prawo jazdy” w Newsweek.pl).
Statystyki przerażają
W ubiegłym roku na polskich drogach zginęło ponad 3200 osób. Przeszło 1800 wypadków spowodowali nietrzeźwi kierowcy, w wyniku których zginęło aż 256 osób (źródło: statystyki policyjne).
Nie pomagają coraz ostrzejsze kary, nie pomagają spoty reklamowe i kampanie społeczne.
To się nie zmieni, dopóki mentalność społeczeńswta się nie zmieni.
Migam, aby nie płacić mandatów
Ostanio moja uwagę przykuła akcja na Facebooku, która miała na celu zachęcić ludzi do migania nadjeżdzającym z naprzeciwka samochodom. Jest to znany wszystkim kierowcom znak ostrzegawczy, że tuż za rogiem czai się patrol policji kontrolujący drogi. Hasło brzmiało: „Migam, aby nie płacić mandatów.” Akcja spotkała się z dosyć szerokim odzewem. Każda próby kontry i tłumaczenia, że być może migamy do złodziei, oszustów, ludzi po spożyciu alkoholu kończyła się wyzwaniem autora od troli. Nie pomagały argumenty, że nie płacimy mandatów, jeśli jeździmy przepisowo. Jedna z mam zaoponowała, że pijany kierowca, któremu mrugniemy światłami ucieknie przed policją i spowoduje śmiertelny wypadek, dostała odpowiedź, że wypadki śmiertelne zdarzają się również w domu. (Celowo nie podaję nazwy tej strony, nie chcę robić im reklamy).
Niepokoi mnie takie podejście ludzi. Niepokoi mnie, że nie czuję się bezpiecznie na drodze. Jako mama boję się o własne dzieci. Zastanawiam się, czy my matki, możemy coś zmienić?
TAK!
Nie chcemy zostać wdowami bądź odwiedzać naszych mężów w więzieniu. Nie chcemy pochylać naszych głów nad trumienkami własnych dzieci!
Dlatego apeluję do wszystkich mam:
-
Nie bój się zwrócić uwagę, kiedy widzisz kogoś, kto po alkoholu próbuje wsiąść do auta.
-
Nie bój się zaoponować, kiedy masz podejrzenie, że osoba jest odurzona narkotykami i próbuje wsiąść do samochodu.
-
Reaguj, kiedy kierowca próbuje Ci zaimponować szybką jazdą bądź brawurą.
-
Nie zgadzaj się na miganie innym kierowcom, aby uprzedzić o patrolu policyjnym.
W ten sposób możesz zapobiec śmiertelnym wypadkom na drogach.
Pamiętaj! Nie chcesz zostać wdową, nie chcesz pochylić głowy nad trumną swojego dziecka – reaguj!
Na koniec dosyć mocny spot przygotowany przez Bitwa Prwana.
Tekst: Ewa Plummer
Źródło zdjęcia: https://pixabay.com/en/car-accident-broken-glass-splatter-337764/
